Czym różni się przewiert od przecisku?
Przewierty i przeciski to nowoczesne technologie, które pozwalają wykonywać wiele prac podziemnych. W efekcie usprawniają budowę instalacji i ich montaż. Po zastosowaniu takich technik przy pracach droga pozostaje nieuszkodzona i usprawnia się ruch na niej. Przewierty, jak i przeciski różnią się jednak między sobą. Na czym polegają te różnice?
Czym są przewierty?
Przewierty znacznie ułatwiają wykonywanie instalacji w trudnych warunkach – np. pod rzeką. Początek przewiertu stanowi głowica pilotowa, za którą zlokalizowana jest sonda nadawcza w specjalnej obudowie. Sterowanie przewiertem odbywa się tylko na początku robót. Następnie maszyna podąża wyznaczoną trasą. Przewierty sterowane pokonują przeszkody bez pomocy specjalistycznych urządzeń do nawigacji. Podczas wiercenia tunelu można zmieniać kierunek wykopu, żeby sprawnie ominąć napotkane na drodze rurociągi czy linie energetyczne. Przewierty wykonywane są także metodą horyzontalną, która sprawdza się przy pracach budowlanych na potrzeby energetyki i telekomunikacji. Polecane są zwłaszcza do terenów silnie zurbanizowanych, gdzie występuje gęsta siatka linii energetycznych.
Czym są przeciski?
Przeciski sterowane to metoda, która wykorzystuje działanie tzw. kretów – przebijaków pneumatycznych. Ich praca polega na rozpychaniu oraz zagęszczeniu gruntu. Wnętrze tak wykonanego przecisku nie musi być dodatkowo utwardzane. Przebijaki napędzają sprzężone powietrze, a sonda znajduje się w ich korpusie. Dzięki niej można śledzić informacje związane z obrotem i pochyleniem głowicy. Przeciskiem steruje się, odpowiednio układając głowicę i korzystając z węża sterującego. Tego typu działania oferują m.in. bezwykopowe prace wiertnicze KRECIK – specjaliści, którzy dbają o jakość wykonywanych zadań.
Jakie są zalety przecisków i przewiertów?
Wykonywanie instalacji podziemnych za pomocą przecisków lub przewiertów to przede wszystkim możliwość uniknięcia niszczenia nawierzchni dróg i chodników. Dzięki takim metodom koszty prac stają się znacznie niższe. Inwestor nie musi płacić za naprawę zniszczonej infrastruktury. Nie paraliżuje się także ruchu miejskiego i nie ma konieczności, aby organizować specjalne objazdy a miejsca, w których toczą się prace, pozostają całkowicie przejezdne, bez zakorkowanych dróg i utrudnień.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana