Najdroższe zegarki świata

Zapewne mierzą czas równie precyzyjnie, co „zwykłe” zegarki luksusowych marek, a może nawet lepiej. Nie ma to chyba jednak większego znaczenia, ponieważ te najdroższe z najdroższych raczej nie mają pełnić funkcji praktycznych. Nie muszą! To po prostu dzieła sztuki, przedmioty kolekcjonerskie, piękne i unikatowe, których ceny mogą przyprawić o zawrót głowy.

Wysadzane drogimi kamieniami

Wszystkie najdroższe cacka mierzące czas wykonane są z drogocennych materiałów, a wszelkie rekordy biją oczywiście zegarki wysadzane pokaźnymi ilościami kamieni szlachetnych. Model Joaillerie101 Manchatte to bransoletka z 18-karatowego złota ozdobiona 576 diamentami, w której z trudnością dopatrzyć się można miniaturowej tarczy zegarka ukrytej wśród blasku brylantów. Jego wartość nie została jeszcze określona dokładnie na żadnej aukcji, jednak nie należy spodziewać się tu kwot mniejszych niż 30 mln dolarów. Inny zegarek, o którym warto w tym momencie napomknąć, to 201 Carat marki Chopard, który składa się z diamentów aż w 80 proc. Wokół równie niewielkiej tarczy rozmieszczono natomiast trzy klejnoty w kształcie serc: 15-karatowy diament różowy, 12-karatowy niebieski i 11-karatowy biały. Pozostałe kamienie ułożono zaś tak, by tworzyły kwiatowe wzory. Jednym z bardziej znanych męskich zegarków wysadzanych diamentami jest Big Bang marki Hublot, który ma ich tysiąc. Taki właśnie zegarek Beyonce podarowała na urodziny Jayowi-Z. Istnieje więcej egzemplarzy tego modelu, ale wyprodukowanie pojedynczej sztuki zajmuje ponad rok, a cena jej wynosi około 5 mln dolarów.

Bardzo drogie zegarki retro

Nie tylko jednak drogie kamienie decydują o tym, że zegarek potrafi kosztować krocie. Kieszonkowy model Supercomplication, nazywany niekiedy świętym Graalem zegarmistrzostwa, powstawał bardzo długo, bo między rokiem 1925 a 1933, i jak na tamte czasy (oraz jak sama nazwa wskazuje) był zegarkiem superskomplikowanym, jeżeli chodzi o mechanizm, który składa się z 900 części. Do tego jeszcze koperta z 18-karatowego złota – i mamy kwotę 24 mln dolarów, za którą zlicytowano to cacko w 2014 roku. Firma Patek Philippe stworzyła jeszcze jeden drogocenny i bardzo skomplikowany zegarek kieszonkowy, tym razem wykonany z białego złota.

Ma 1728 elementów i zawiera aż 33 mechanizmy – opowiada rozemocjonowany pracownik sklepu Demus-Zegarki.pl. Wyprodukowano tylko cztery sztuki, a każda warta jest ponad 5 mln dolarów - dodaje.

Sztuka konceptualna

Czasami o niebotycznej cenie zegarka decyduje oryginalny pomysł. Louis Moinet Meteoris wyposażony jest w elementy z kamieni drogich w nieco innym tego słowa rozumieniu. Są to bowiem kawałki skały księżycowej, meteorytu i asteroidy. Oprócz godziny zegarek ten pokazuje też bieżącą pozycję Układu Słonecznego, a jego zaiste astronomiczna cena to 4,6 mln dolarów. Niewiele tańszy (ok. 4 mln dol.) jest kolejny Patek Philippe, tym razem w modelu Platinum World Time 1415HU (Heure Universelle), którego obrotowa tarcza ozdobiona jest nazwami 41 miast, krajów i regionów – wystarczy ją przekręcić, aby dowiedzieć się, która godzina jest aktualnie w Tokio, Sydney czy Chicago.