Proces wytłaczania polimerów
Polimery to związki chemiczne, które otaczają nas ze wszech stron. Występują w przyrodzie, jako materiał, z którego zbudowane są organizmy żywe, ale mogą też powstawać w warunkach laboratoryjnych. Stanowią budulec tworzyw sztucznych, które wykorzystujemy na każdym kroku. Jest to możliwe dzięki procesowi wytłaczania polimerów.
Co to są polimery?
Polimery to substancje złożone z układających się w łańcuch cząstek. Takie jednostki nazywane są merami. Wyróżniamy bardzo wiele rodzajów polimerów, a do ich wydzielania używamy różnych kryteriów. Najprostszy jest podział ze względu na ich pochodzenie – mamy polimery syntetyczne i naturalne, a także modyfikowane, czyli takie, które są pochodzenia naturalnego, ale zmieniamy je w laboratoriach, aby uzyskać nowe właściwości. Co robimy z polimerów? Lista jest długa i wciąż przybywa na niej punktów. Z polimerów wykonuje się niezliczone tworzywa sztuczne (plastik), ale też farby i lakiery, kleje, środki powierzchniowo czynne, a nawet paliwo rakietowe. To oznacza, że polimery są wszędzie wokół – w naszych ubraniach, meblach, kosmetykach, sprzętach elektronicznych… Aby polimer przybrał formę, która umożliwia użycie go, stosuje się proces wytłaczania. Służą temu wytłaczarki polimerów.Wytłaczanie polimerów
Wytłaczanie jest procesem przeprowadzanym po to, aby polimer miał kształt umożliwiający jego użycie lub przechowywanie. Definiuje się go jako „proces wytwarzania elementów z tworzyw sztucznych”. Proces tłoczenia ma wiele odmian, różniących się przebiegiem oraz efektem. Można uzyskać na jego drodze materiał porowaty lub szczelny, folię, pojemniki, rury, granulat, który jest półproduktem do dalszej obróbki, i wiele innych. Tak szeroki wachlarz potrzeb wymaga odpowiedniego sprzętu. Dlatego dostępne są różne typy wytłaczarek, np.: jednoślimakowe, stożkowe, równoległe (dokładne modele na: http://www.pol-service.pl/). Wytłaczarki składają się z trzech modułów: napędowego, sterującego i uplastyczniającego. Wytłaczanie przebiega następująco: polimer (np. w postaci proszku) poddaje się najpierw uplastycznieniu poprzez ogrzanie do odpowiedniej dla danego polimeru temperatury. Następnie łatwy już w obróbce materiał przeciska się przez specyficznie wyprofilowane kanały. W zależności od wyprofilowania uzyskuje się różne kształty tworzywa. Efekt przeciskania jest schładzany. Uzyskany w ten sposób materiał nazywa się wytłocznią. Proces wytłaczania polimerów daje nam niemal nieograniczone możliwości ich wykorzystania.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana