Oddanie rodzica do domu spokojnej starości. Jak uporać się z wyrzutami sumienia?

Czy dom spokojnej starości to dobre rozwiązanie? Wiele osób zadaje sobie tego typu pytanie, zwłaszcza jeśli stoją przed perspektywą oddania tam kogoś bliskiego, na przykład własnego rodzica. Tego typu ośrodki, niestety nie kojarzą się pozytywnie. A przecież nie ma nic nagannego w zapewnieniu starszej osobie godnych warunków życia. Jak pozbyć się wyrzutów sumienia?

Przeanalizuj realne możliwości pomocy

Idealnie, jeśli senior doskonale sobie radzi z samotnością i potrafi zadbać o załatwienie podstawowych codziennych spraw we własnym zakresie. Niestety, życie wygląda różnie. Czasem jest tak, że starsza i schorowana osoba po prostu nie potrafi sobie poradzić. Wówczas potrzebna jest pomoc osób postronnych: sąsiadów, znajomych, rodziny.

Nie zawsze jest to możliwe, zwłaszcza jeśli rodzic mieszka na wsi, a transport publiczny nie działa najlepiej. Sytuacja komplikuje się również wtedy, gdy dzieci przebywają na stałe za granicą lub w kraju, ale na przykład kilkaset kilometrów dalej. Pojawia się problem – jak organizować codzienność starszej osoby, gdy życie osób pomagających jest wypełnione obowiązkami? Rozwiązaniem może być właśnie całodobowa opieka nad osobami starszymi w ośrodku. Takie placówki można znaleźć w każdym województwie, często w atrakcyjnej okolicy.

Przeanalizuj, z czym wiązałoby się codzienne dojeżdżanie, zamawianie posiłków, rozwiązywanie najprostszych spraw (np. porządki w domu czy kupowanie leków), umawianie wizyt lekarskich i dowożenie do przychodni.

Jeśli wszystkie te czynności miałyby pochłonąć cały Twój czas, to czy w praktyce nie składałyby się one na świadczenie opiekuńcze? A co z pracą zawodową, z Twoim małżeństwem, dziećmi, własnymi obowiązkami, których również jest niemało? Chęć pomocy, miłość i lojalność to jedno, ale realne możliwości to drugie.

Pomyśl, że zapewniasz rodzicowi dobre warunki

Opieka w profesjonalnym ośrodku to dla rodzica szansa na godne i szczęśliwe lata na emeryturze. Kluczowy w tym przypadku jest wybór odpowiedniej placówki, która cechuje się nie tylko holistycznym podejściem do opieki nad seniorem, ale ma także odpowiednią infrastrukturę, która pozwala cieszyć się życiem. Na przykład dom seniora w Jadwininie (łódzkie) wychodzi naprzeciw potrzebom osób starszych, którzy marzą o pogodnej i spędzonej w przyjaznej atmosferze jesieni życia. Pensjonariuszom oferuje się komfortowe wyposażone pokoje 1-, 2- lub 3-osobowe z łazienkami. 

Seniorzy mogą ponadto liczyć na wyżywienie na wysokim poziomie oraz na całodobową pomoc w wykonywaniu codziennych czynności pielęgnacyjnych.

„Na obcym terenie”

Wiele osób obawia się, ze rodzic będzie czuć się wyobcowany. Gdzieś w głowie pojawia się powiedzenie: „starych drzew się nie przesadza”. Warto pamiętać o tym, jaką perspektywę ma przed sobą osoba starsza, schorowana i samotna, która nie ma motywacji, by wyjść z domu lub spotkać się z kimś znajomym. W takich przypadkach własny dom staje się poniekąd więzieniem, a nie upragnioną oazą.

Tymczasem w ośrodkach opieki, na przykład we wspomnianym Jadwininie, dla starszych osób organizowane są liczne zajęcia aktywizujące, więc nie ma mowy o nudzie – zupełnie inaczej niż w przypadku samotnego przebywania w czterech ścianach własnego mieszkania.