Układanie parkietu krok po kroku.

Drewniane parkiety na pewien czas odeszły w cień, wyparte przez tanie, wytwarzane z tworzyw sztucznych panele podłogowe. Obecnie, na fali popularności tradycyjnych rozwiązań i naturalnych surowców, parkiety wracają do łask inwestorów, którzy chcą, żeby podłoga w ich domu była nie tylko estetyczna, ale i trwała. Warto pamiętać, że jakość parkietu wynika nie zarówno z rodzaju surowca, jak również z prawidłowej techniki jego ułożenia.

Przygotowanie podłoża

Pierwszym etapem prac z układaniem parkietu jest odpowiednie przygotowanie podłoża – przede wszystkim należy zadbać o oczyszczenie go z kurzu, pyłu i innych zanieczyszczeń, mogących powstać w czasie remontu. Dlaczego jest to tak istotne? Ponieważ zanieczyszczenia znajdujące się na podłodze mogą znacząco osłabić działanie kleju, niezbędnego do trwałego połączenie parkietu z podłożem. Czystą podłogę następne należy dokładnie wyrównać – przy użyciu żywicy epoksydowej zasklepiamy rysy, pęknięcia, uzupełniamy ubytki. Kiedy podłoga jest już równa, przystępujemy do gruntowania, które ma na celu uaktywnić podłoże – poprawi to jakość klejenia. Na etapie przygotowań bardzo ważne jest zadbanie o to, by wilgotność i temperatura – zarówno podłoża, jak i całego pomieszczenia – znajdowały się w określonych granicach. Powszechnie przyjmuje się, że wilgotność powinna być nie większa niż 70%, zaś temperatura nie niższa, niż 15 stopni. Pomieszczenie powinno być ponadto dobrze wentylowane.

Układanie parkietu

Czysta, wyrównana i zagruntowana podłoga jest gotowa do tego, by ułożyć na niej drewniane elementy. Zanim się do tego zabierzemy, powinniśmy ustalić, jaki wzór najlepiej sprawdzi się najlepiej w danym pomieszczeniu.

- W ostatnim czasie popularność zaczęła odzyskiwać tzw. „jodełka”, w której dwie deseczki stukają się ze sobą pod kątem prostym – mówi przedstawiciel firmy Parkiety Kurdziel – Tego typu wzór był w Polsce bardzo powszechnie stosowany w okresie PRL-u. Innym rozwiązaniem jest cegiełka, w której wszystkie deszczułki ułożone są równolegle do siebie w taki sposób, że styk między dwoma ułożonymi wzdłuż deseczkami znajduje się w połowie długości deseczki z sąsiedniego rzędu.

Mając już zaplanowany wzór, możemy przystąpić do jego wykonania. Zaczynamy w rogu pomieszczenia, pamiętając o tym, żeby między parkietem a ścianą zostawić odstęp o szerokości około centymetra. Zadaniem tej szczeliny jest zapobieganie ewentualnym wypaczeniom podłogi w późniejszym czasie. Klej mocujący nakładamy na podłoże ząbkowaną pacą w sposób systematyczny, dbająco o to, by nie pokrywał on zbyt dużej powierzchni. Deseczki parkietu przykłady ostrożnie, dbając o to, by były ułożone równo, a następnie mocno dociskamy – bardzo przydatnym narzędziem będzie gumowy młotek, który pozwoli nam dobić klepkę, nie uszkadzając jej.

Ostatnie szlify

Ułożony parkiet należy wykończyć. Pierwszym etapem jest cyklinowanie, które pozwala wyrównać powierzchnię podłogi i przygotować ją do pokrycia lakierem. W trakcie tego zabiegu powstaje dużo pyłu, dlatego zaleca się, żeby podłogę wykonać przed np. malowaniem ścian. Podłoga po cyklinowanie malowana jest przy pomocy lakieru lub specjalnego oleju. Ostatni etap prac do polerowanie, które ma nadać podłodze estetyczny połysk.