Złamany ząb u psa - co robić?

Złamany ząb u psa można wyrwać lub wyleczyć – wiele zależy od konkretnej sytuacji i stopnia uszkodzenia. Jeśli w obrębie złamania nie ma ostrych krawędzi, które mogłyby powodować dyskomfort i złamanie dotyczy wyłącznie warstwy szkliwa, to nie ma potrzeby dokonywania zabiegów stomatologicznych. W każdym innym przypadku konieczna jest wizyta u psiego dentysty, który wygładzi ząb i zabezpieczy go lakierem z dodatkiem fluoru.

Kiedy konieczna jest ingerencja psiego dentysty?

Bywają sytuacje, w których konieczna jest większa ingerencja stomatologa. Jeśli złamanie jest rozległe i głębokie, to może dojść do odsłonięcia zębiny. Wówczas wykonywane jest zdjęcie RTG, które pozwala ocenić kondycję zęba i wykluczyć powstanie ropni lub zgorzeli miazgi. Przez odsłonięte kanaliki zębowe mogą bowiem przedostać się bakterie, które są przyczyną stanów zapalnych.

Świeże złamania zamyka się poprzez nałożenie żywicy stomatologicznej, którą zakleja się kanaliki prowadzące do miazgi. Zabiegi bondingu u psów wykonuje Lecznica Weterynaryjna BIELAWA z Konstancina-Jeziornej. Złamania, do których doszło nie wcześniej niż 48 godzin, można wyleczyć poprzez amputację miazgi. Podobnie jak bonding, jest to zabieg wykonywany w znieczuleniu ogólnym. Po usunięciu warstwy miazgi nakłada się na ząb opatrunek, który powoduje wytworzenie się blizny zębinowej, a następnie zakłada się plombę. Po leczeniu złamany ząb trzeba kontrolować.

Kiedy złamany ząb trzeba usunąć?

Niekiedy złamanego zęba nie da się wyleczyć i w gabinecie stomatologicznym dla zwierząt może zapaść decyzja o usunięciu zęba. Dzieje się tak wówczas, gdy od złamania upłynęło więcej niż dwie doby oraz jeśli miazga nie krwawi i ma szary lub brązowy kolor. Warto wiedzieć, że stan zapalny może spowodować martwicę miazgi lub bolesny obrzęk. Uszkodzona miazga sama się nie zagoi, a pozostawienie martwego zęba bez żadnej ingerencji jest zagrożeniem dla zdrowia lub nawet życia zwierzęcia. Ponieważ korzeń psiego zęba może być mocno rozbudowany, to zabieg ekstrakcji wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym. Usunięcie zęba zawsze jest ostatecznością – stomatolog może podjąć decyzję o leczeniu endodontycznym, czyli kanałowym. Po zamknięciu dostępu do miazgi ząb jest częściowo odbudowywany.