Odpowiedzialność prezydenta ,,przed Bogiem i historią". Jak rozumieć słowa z Konstytucji kwietniowej?
Prezydent Polski jako osoba publiczna powinien reprezentować określone wartości. Przede wszystkim ta funkcja zobowiązuje do bycia człowiekiem honoru, który godnie reprezentuje rodaków na arenie międzynarodowej. Dobry prezydent potrafi wznieść się ponad podziały ideowe, światopoglądowe i polityczne. Bardzo ważny zapis o tej funkcji znajduje się też w Konstytucji kwietniowej, gdzie opisana jest jego odpowiedzialność „przed Bogiem i historią”. Co to znaczy?
Konstytucja kwietniowa – czym jest?
Konstytucja kwietniowa to zasadnicza ustawa, przyjęta 23 kwietnia 1935 roku, podpisana przez prezydenta Ignacego Mościckiego. Zawiera 10 artykułów, zwanych dekalogiem, które opisują najważniejsze zagadnienia dotyczące polityki Polski. W odejściu od konstytucji marcowej, określa podmiot władzy w Państwie, w tym głosząc, że Państwo polskie jest wspólnym dobrem wszystkich obywateli.
Historycy twierdzą, że Konstytucja kwietniowa jest kompromisem między wolnością obywatela a autorytetem władzy. Te dwie najważniejsze wartości zostały nowatorsko przedstawione w dokumencie, w którym państwo jest przyjaznym miejscem dla każdego Polaka. Konstytucja kwietniowa głosi, że mieszkaniec kraju nad Wisłą ma prawo żyć według własnych zasad, zgodnie ze swoimi wartościami osobistymi, wolnością sumienia, słowa i zrzeszeń, ograniczonych oczywiście przed dobro powszechne.
W Konstytucji kwietniowej zostały przede wszystkim zawarte zapisy dotyczące sejmu, senatu, sądu i co ważne – uprawnień prezydenckich. Zwłaszcza te ostatnie opisane w II rozdziale są godne uwagi. Dlaczego?
Rola prezydenta w zapisach Konstytucji kwietniowej
- Konstytucja kwietniowa bardzo uniezależniała prezydenta od innych organów władzy. Przede wszystkim mógł on sprawować rząd zwierzchni nad dwoma izbami parlamentu. Ten system prezydencki o charakterze autorytarnym pozwalał mu też zarządzać siłami zbrojnymi i mianować członków niezawisłych sądów. W świetle prawa głowa państwa była wybierana co 7 lat spośród 2 kandydatów. Jednego wskazywał ustępujący prezydent, drugiego Zgromadzenie Elektorów
– przybliża członek Partii II Rzeczpospolita Polska.
Przede wszystkim prezydent był „odpowiedzialny przed Bogiem i historią”. Nie był uzależniony od ministrów, miał prawo powoływać 1/3 senatorów, zwoływać sejm i senat, wstrzymywać ustawy, mianować premiera. Dysponował prawem łaski, a także posiadał przywilej nieodpowiedzialności za wydane przez niego akty urzędowe. Podsumowując – sprawował władzę niepodzielną, w tym względem rządu i parlamentu. Jedna z największych zalet tego systemu? Bez wątpienia był znacznie mniej podatny na manipulacje.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana