Dlaczego flanela w kratę jest symbolem siły i wolności?

Flanela zanana jest od kilkuset lat – pierwsza partię wyprodukowano w Walii już w XVI w. Przez wieki była używana jako materiał na ciepłą, miłą w dotyku odzież oraz pościel. Do dzisiaj szyje się z niej ekskluzywne garnitury. W pewnym momencie na rynku pojawiła się kraciasta bawełniana flanela – materiał, z którego powstawały robocze koszule. Jak to się stało, że obecnie jest on symbolem niezależności – podkreśleniem siły, hartu ducha i umiłowania wolności?

Trudno spotkać mężczyznę, który nie ma w swojej garderobie przynajmniej jednej “koszuli drwala”, jak mówi się żartobliwie o wygodnych koszulach z flaneli w kratę. Tego typu koszule są też chętnie noszone przez panie, szczególnie te, które mają zamiłowanie do prac ogrodowych czy turystyki. Siła oddziaływania flaneli w kratę jest zaiste niezwykła, jeżeli wziąć pod uwagę, że to “zwykła” bawełna (rzadziej wełna).  

Jak powstaje flanela? 

Flanela powstaje z szarpanych lub czesanych włókien, które po utkaniu (wykorzystuje się m.in. splot płócienny) są strzyżone na odpowiednią długość. W ten sposób powstaje mięsisty i bardzo miękki materiał o dobrych właściwościach termoizolacyjnych. 

Pierwotnie flanela była wyłącznie wełniana. W Walii, gdzie powstała, mianem “flanelowych” określa się w zasadzie wszystkie wyroby z wełny. Obecnie najczęściej możemy spotkać się z flanelą bawełnianą. Klasyczna wełniana odmiana flaneli jest materiałem, z którego szyje się stylowe garnitury, spodnie czy płaszcze – głównie męskie.

Z kolei flanela bawełniana jest materiałem powszechnie stosowanym do szycia pościeli i pidżam. Flanela bawełniana nie ustępuje miękkością flaneli wełnianej, jest też co najmniej równie przyjemna w dotyku – nie ma wątpliwości specjalista z firmy Vistyl. – W przeciwieństwie do flaneli wełnianej, dobrze znosi pranie w pralkach automatycznych, co jest bardzo użyteczne w przypadku pościeli, ale także odzieży roboczej i turystycznej. 

Krata buffalo nie tylko dla łowców bizonów 

Najpopularniejsza obecnie odmianą wzoru na flaneli koszulowej jest krata buffalo. Skojarzenie z bawołem (lub bizonem) jest jak najbardziej uzasadnione. Pierwotnie ten rodzaj grubej kraty był symbolem szkockiego klanu McGregorów. W XIX w. wykorzystała go amerykańska firma Woolrich, przy okazji nazywając bawolą kratą. Ciepłe i funkcjonalne koszule szybko stały się powszechnie używanym przyodziewkiem kowbojów –chłopaków od krów i koni, którzy potrafili też z dużą wprawą posługiwać się bronią palną. Ubiór przetestowany przez pionierów i poganiaczy bydła w XX w. trafił na budowy, do magazynów i hal produkcyjnych. Ameryka przez dziesięciolecia nosiła go chętnie nie tylko do pracy, ale także jako ubranie codzienne. 

Wielki renesans kraciastej flaneli był związany z eksplozją kultury grunge w latach 90. XX w. Jego sprawcami okazali się członkowie takich kultowych kapel, jak Nirvana i Pearl Jam – Eddie Vedder do dziś pojawia się w bawolej kratce. Przez blisko dekadę spora grupa fanów muzyki alternatywnej z upodobaniem nosiła nieco za duże, kraciaste koszule. 

Na przestrzeni kolejnych dziesięcioleci charakterystyczna flanela w kratę stawała się z wolna symbolem niezależności i fizycznej siły – głównie męskiej, choć także kobiety chętnie wkładały kraciasty przyodziewek. Obecnie koszula w bawolą kratę przypisana jest do stylu drwala. Gustuje w nim nowy, lumberseksualny typ mężczyzny, czyli – w największym skrócie – testosteronowy miejski troglodyta, który nie rozstaje się z jeansami, traperkami i kraciastą koszulą, a jego obowiązkowym atrybutem jest długa broda lub przynajmniej kilkudniowy zarost. Posiadanie dwustronnej kanadyjskiej siekiery, choć bardzo cenione i stylowe, w warunkach miejskich nie jest na szczęście wymagane... 

Czarne pasy na czerwonym tle, czyli klasyka bawolej kraty 

Najpopularniejszą, kultową odmianą bawolej kraty jest połączenie czarnych pasów i czerwonego tła lub – jak kto woli – przenikających się, bardzo szerokich czarnych i czerwonych pasów. Przędza utkana jest splotem diagonalnym (ukośnym). Jednak nie mniej popularne, szczególnie w koszulach roboczych, są połączenia koloru czarnego z zielonym i niebieskim, a także z żółtym i pomarańczowym. Zastosowanie kraciastej flaneli nie kończy się na odzieży roboczej. Można z niej szyć wygodne poncha, czapki, kurtki, a nawet stosować jako materiał do szycia lekkich toreb czy plecaków.