Magisterka czy studia podyplomowe – co wybrać?

Wielu młodych ludzi stoi przed ciężkim wyborem jeszcze zanim skończą szkołę gimnazjalną. Co prawda niektórym wydaje się, że to nie ma aż tak dużego znaczenia, jednak dla innych wybór odpowiedniego profilu w szkole ponadgimnazjalnej jest istotny. Wraz ze zbliżającą się trzecią klasą trzeba natomiast pomyśleć o maturze. Tutaj też pojawia się trudne pytanie - co zdawać? Kiedy już jesteśmy na wymarzonych studiach wyższych i kończymy tak zwany licencjat, znów stajemy przed trudnym wyborem. Czy powinniśmy skończyć naukę na tym etapie? A może pójść o krok dalej? A jeśli tak, to co wybrać - magisterkę czy podyplomówkę?

Wszystko zależy od zaplanowanej przyszłości i obranego kierunku

To, czy powinniśmy wybrać studia magisterskie, czy może podyplomowe, zależy oczywiście od nas. Przede wszystkim trzeba się zorientować w temacie i zobaczyć, co będzie lepsze. Jeśli wiążemy swoją karierę z księgowością, lepszym wyborem będzie pójście na magisterkę. Dlaczego? Aby zdobyć tytuł księgowego, trzeba spełnić jeden z dwóch warunków - ukończyć bardzo trudny egzamin lub posiadać wykształcenie magisterskie i trzy lata doświadczenia w zawodzie. Widać więc, że w takiej sytuacji zdecydowanie się na studia drugiego stopnia jest lepsze. Ale nie zawsze.

Co zrobić, kiedy chcemy się nieco przebranżowić?

Niestety kilka lat temu podjęliśmy złą decyzję, ale posiadamy już dyplom licencjacki. Chcemy zacząć uczyć się w innej specjalności, pójść w nieco innym kierunku, ale studia magisterskie na uczelni, do której uczęszczaliśmy, nie posiadają w ofercie tego, co nas interesuje. W takiej sytuacji podyplomówka może się okazać naszym zbawieniem. Jest to również dobry pomysł w momencie, w którym chcemy się diametralnie przebranżowić, całkowicie zmienić ścieżkę kariery. Ponieważ studia podyplomowe, na przykład na Wyższej Szkole Biznesu i Nauk o Zdrowiu w Łodzi, dają możliwość studiowania kierunku zupełnie innym od tego, z którym wcześniej mieliśmy do czynieni

"Studia podyplomowe są łatwiejsze od magisterki"

Jest wielu ludzi, którzy tak właśnie sądzą. Dla nich im łatwiej, tym lepiej. Dlatego wybierają tak zwane podyplomówki. Jednak z takimi studiami bywa jak z innymi - jeśli coś jest zbyt łatwe, wiele się po prostu nie nauczymy. W takiej sytuacji najlepszym wyborem będzie znalezienie innego kierunku czy innej uczelni. To nieprawda, że studia podyplomowe są łatwiejsze od magisterskich. Jeśli ktoś zapisuje się na kierunek, bo ten jest łatwy, powinien najpierw pomyśleć, czy w ogóle chce studiować, czy jest mu to potrzebne. Na studiach musimy zdobyć odpowiednią wiedzę - teoretyczną i praktyczną. Jeśli na zajęciach nie robimy nic, niczego się nie nauczymy, a co za tym idzie, później będziemy mieć problemy ze znalezieniem i uzyskaniem odpowiedniej pracy.

Ci, którzy stają przed wyborem - studia podyplomowe czy magisterskie, mają wiele do przemyślenia. Warto zdać sobie sprawę z tego, że te drugie posiadają dwa tryby - dzienne i zaoczne. Studia podyplomowe to jedynie studia zaoczne, czyli weekendowe, których zajęcia odbywają się najczęściej co dwa tygodnie - taki tryb oferuje Wyższa Szkoła Biznesu i Nauk o Zdrowiu. Jest to dobry wybór dla tych, którzy chcą zacząć zdobywać doświadczenie zawodowe i jednocześnie kontynuować naukę.