Debranding telefonu komórkowego - zalety usługi

Brandowanie telefonów komórkowych to zabieg stosowany przez operatorów sieci komórkowych. Polega on na wyposażaniu sprzedawanych urządzeń w dodatki, firmowe aplikacje, często elementy graficzne, a nawet dźwięki odtwarzane na ekranie powitalnym. Jakie są tego powody, czy możemy wyczyścić nasze telefony z tych dodatków oraz jak to zrobić – o tym w poniższym artykule.

Co możemy znaleźć w brandowanym telefonie?

Dodatkowe oprogramowanie, które operatorzy wgrywają do sprzedawanych przez siebie telefonów, instalowane jest już na etapie ich produkcji. Bardzo często – jeśli brandowanie nie objawia się na obudowie telefonu, pod postacią logo operatora – pierwszym objawem brandowania, jaki zauważamy, jest logo operatora na ekranie powitalnym, a często także charakterystyczny dla danej sieci komórkowej motyw muzyczny. W telefonach bez brandingu zwykle w tym miejscu znajduje się logo producenta telefonu. Po dalszym przyjrzeniu się sprzętom z brandingiem zauważamy szereg aplikacji, których z pewnością nie zdążyliśmy jeszcze zainstalować samodzielnie.

Skąd pomysł operatorów na to, żeby – trochę na wyrost – uszczęśliwiać swoich klientów? Wiąże się to między innymi z tym, że jeszcze w poprzedniej dekadzie kiedy internet w telefonie nie był rzeczą powszechną (lub nie był tani), branding telefonu zapewniał użytkownikowi urządzenie, z którego mógł on korzystać bezpośrednio po jego uruchomieniu. Nie musiał niczego instalować, miał także szybki dostęp do aplikacji operatora.

Jak to odinstalować?

Obecnie wszelkie tłumaczenia operatorów, iż jest to zabieg mający poprawić jakość korzystania z ich usług, mijają się trochę z prawdą. Jest ona bowiem taka, że nadmiar aplikacji stanowi obciążenie dla telefonu. Często pracują one w tle, choć klienci nie są tego świadomi. Ponadto zajmują pamięć wewnętrzną telefonu.

Jeszcze jednym minusem posiadania brandingu, jest fakt, że ma on negatywny pływ na tempo otrzymywania aktualizacji. Weźmy pod lupę aktualizacje systemu operacyjnego Android. Producenci telefonów mają za zadanie sprawdzanie na swoich telefonach zaktualizowanego oprogramowania, dokonanie niezbędnych testów. Kiedy to zrobią, aktualizacje wdrażane są na telefonach z wolnego rynku, a dopiero później wszelkie niezbędne pliki przekazywane są operatorom, którzy muszą dodatkowo sprawdzić aktualizacje pod kątem swoich aplikacji. Aktualizacje trafiają do właścicieli telefonów z brandingiem na szarym końcu.

Na szczęście istnieje coś takiego, jak debranding, czyli proces odwrotny od zabiegów operatorów. Jak mówi nam ekspert z serwisu telefonów Magic Phone z Warszawy:

Profesjonalny debranding zastępuje system z nakładką operatora czystą wersją prosto od producenta. Korzystając z takiej usługi nie ma obawy przed utratą danych czy niewłaściwym działaniem telefonu.

Samodzielne ingerowanie w oprogramowanie może się skończyć utratą gwarancji lub też doprowadzeniem telefonu do stanu nieużywalności. Dlatego warto oddać urządzenie do profesjonalnego serwisu.