Objawy depresji. Tych symptomów nie lekceważ
Zdrowie psychiczne w wielu środowiskach wciąż pozostaje tematem tabu, a w innych, mimo licznych akcji edukacyjnych, zagadnienie jest po prostu niezrozumiane. Doskonałą ilustracją tej sytuacji są komentarze, które pojawiły się w mediach po wypowiedzi Meghan Markle w wywiadzie dla Oprah. Chociaż księżnej można nie lubić, warto zastanowić się nad sposobem, w jaki odnosimy się do osób mówiących otwarcie o doświadczeniu depresji.
Depresja jest chorobą
Dla osób, które odczuwają psychiczne lub emocjonalne cierpienie, poszukiwanie pomocy jest niezwykle trudne. Po pierwsze, boją się stygmatyzacji; w Polsce wciąż jeszcze brak zrozumienia dla tego typu problemów zdrowotnych, zwłaszcza w mniejszych środowiskach. Po drugie, często nie ufają swoim odczuciom, racjonalizują: „skoro nie mam dużych powodów do zmartwień, nic mi nie jest/muszę być szczęśliwy”. Tymczasem depresja jest chorobą demokratyczną, która może dotknąć każdego bez względu na status materialny, wiek i płeć.
Depresja to nie lenistwo, nie słabość i nie fanaberia. Depresja to choroba o podłożu neurologicznym, której objawów w ciele nie widać gołym okiem, ale symptomy są widoczne w mózgu. U osób cierpiących na depresję badania obrazowe pokazują zmniejszoną ilość neuronów w hipokampie, co jest prawdopodobną przyczyną zaburzenia równowagi chemicznej w mózgu. Dobra wiadomość jest taka, że obecnie dostępne są leki, które pozwalają na przywrócenie tej równowagi i złagodzenie lub usunięcie objawów depresji.
Objawy depresji
W społeczeństwie utarł się obraz depresji przedstawianej w filmach, a więc choroby w jej skrajnej postaci. Początki depresji nie wyglądają jednak spektakularnie, a chory nie od razu traci siły do wstawania z łóżka i odmawia wykonywania codziennych czynności. Depresja rozwija się powoli i właśnie przez to jest tak podstępna.
Depresję często utożsamia się ze smutkiem, jednak osoby, które przychodzą do mojego gabinetu z tym problemem, nie zawsze mówią o tym uczuciu. Częściej słyszę o poczuciu „przygniecenia”, trudnego do opisania ciężaru, bólu w ciele. Osoby cierpiące na depresję często mają poczucie beznadziei, mimo iż zewnątrz wydaje się, że wiodą szczęśliwe, satysfakcjonujące życie. Rozmaite trudności życiowe, problemy w pracy czy w rodzinie mogą zaostrzać przebieg depresji lub być jej bezpośrednim katalizatorem, ale obecność stresorów nie przesądza o diagnozie – opowiada ekspert ze specjalistycznego gabinetu psychiatrycznego Andrzeja Wilka.
Pierwsze objawy depresji mogą być niepozorne i bagatelizowane; każdy człowiek doświadcza przecież czasem spadków nastroju. W diagnozowaniu depresji kluczowy jest czas, przez jaki utrzymują się objawy. Wg standardów Światowej Organizacji Zdrowia, depresję można przypuszczać u osoby, u której przez okres co najmniej 2 tygodni codziennie lub prawie codziennie występuje 5 z poniższych objawów:
- utrzymujące się poczucie pustki, dojmujący smutek,
- pesymizm, poczucie beznadziei,
- utrata zainteresowania czynnościami, które wcześniej sprawiały przyjemność,
- rozdrażnienie,
- poczucie winy, bezwartościowości, bezradności,
- spadek energii, wyczerpanie,
- spowolnienie ruchów lub mowy,
- uczucie niepokoju, napięcie,
- trudności z koncentracją, podejmowaniem decyzji, zapamiętywaniem,
- zmiana wagi lub apetytu,
- kłopoty z zasypianiem lub porannym wstawaniem,
- dolegliwości bólowe lub trawienne bez wyraźnej przyczyny, które nie ustępują mimo leczenia,
- myśli o śmierci lub samobójstwie, próby samobójcze.
Jeśli zauważyłeś u siebie lub bliskiej osoby ww. objawy, nie lekceważ ich. Nieleczona depresja może doprowadzić do śmierci i niestety nie ustępuje sama. Jak najszybciej skontaktuj się z lekarzem psychiatrą, który zaplanuje odpowiednie leczenie. Pamiętaj, że leków przeciwdepresyjnych nie należy się bać – nie wywołują one zmian świadomości i nie działają natychmiast. O tym, jak długo dana osoba powinna brać leki, decyduje chory razem z lekarzem. Psychiatra może zalecić również psychoterapię jako uzupełnienie farmakoterapii lub zamiast niej.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana