Metody gromadzenia deszczówki

Gdyby rośliny w naszym ogrodzie, na balkonie czy w parapetowych doniczkach mogły wybierać, od kranówki zdecydowanie wolałyby wodę deszczową. Nie powoduje ona bowiem u nich „szoku termicznego” oraz ma znacznie lepszy skład i odczyn pH (5,5-6,5). Ze względu na brak jonów wapnia tworzącego zacieki deszczówka świetnie nadaje się też do mycia samochodu, tarasu, elewacji czy mebli ogrodowych. Aby ją jednak w ten sposób wykorzystać, należy ją najpierw zgromadzić.

Najbardziej zaawansowane metody należą zarazem do najdroższych. Biorąc pod uwagę oszczędności płynące (dosłownie!) z zastąpienia części wody użytkowej deszczówką, montaż specjalnego systemu zaopatrzonego w filtry i pompy zwraca się po mniej więcej ośmiu latach. Zgromadzona woda deszczowa doprowadzana jest w tym przypadku m.in. do spłuczek toaletowych, pralek czy kranów ogrodowych. Nie nadaje się jednak do picia, mycia czy gotowania.

Tańsze metody

Nieco mniej skomplikowanym, jak również mniej kosztownym rozwiązaniem jest zakopywany w ziemi zbiornik, również wyposażony w filtry i pompę, która przesyła deszczówkę bezpośrednio do podłączonego węża ogrodowego. Cena tego rodzaju urządzeń oscyluje wokół 3 tys. zł, nie będzie to więc też najtańszy sposób gromadzenia wody deszczowej. Jest nim natomiast naziemny (lub lekko wkopany w ziemię) pojemnik o pojemności kilkuset litrów, który po prostu zbiera deszczówkę spływającą rynnami z dachu. W tym celu na rurach spustowych montuje się siatki i kosze zatrzymujące większe zanieczyszczenia, a także specjalne zbieracze chroniące przed przelaniem się wody w zbiorniku. Napełnianie nią konewek czy wiader staje się łatwiejsze dzięki obecności praktycznych kraników, w jakie wyposażono pojemniki.

Właściwości pojemników

Te ostatnie powinny być wykonane z nieprzezroczystego, mrozoodpornego polietylenu, który zabezpieczy deszczówkę przed przegrzaniem i światłem, w przeciwnym razie mogłyby się w niej rozwijać glony. Z tego też względu najlepiej umieścić pojemnik w zacienionym miejscu. Nie może on być zrobiony z betonu czy metalu, jako że stwarza to ryzyko przenikania do wody niepożądanych związków chemicznych. Jest to również powód, dla którego deszczówki nie należy zbierać z dachu pokrytego płytami azbestowo-cementowymi. Pojemniki występują w wielu wariantach kolorystycznych, dzięki czemu z łatwością dopasujemy wybrany przez nas model do koloru elewacji budynku. Ciekawym pomysłem jest też ozdobienie posesji pojemnikiem, który imituje gliniany dzban, starożytną amforę czy drewnianą beczkę, a nawet łupany kamień. Tego rodzaju zbiorniki na deszczówkę, łączące w sobie funkcję praktyczną i estetyczną, znajdziemy chociażby w hurtowni doniczek i artykułów ogrodniczych Kwiecisty Sklep.