Projekty przemysłowe a automatyzacja pracy

Decydując się na realizację nowoczesnych projektów przemysłowych, konieczne jest wzięcie pod uwagę wszelkich aspektów związanych z automatyzacją pracy. Nowe zdobycze technologiczne, zwłaszcza w zakresie robotyki, pozwalają na to, by udział czynnika ludzkiego w procesie produkcji był jak najmniejszy. W niniejszych artykule sprawdzamy, jak kwestia automatyzacji pracy jest ujmowana na etapie projektowania przemysłowego.

Prognozy przyszłości

Rewolucji związanej z masowym wykorzystaniem robotów w pracy na liniach produkcyjnych nie da się już zatrzymać. W środowiskach przemysłowych już mówi się o projekcie tzw. Przemysł 4.0 zakładający, że 30% roboczogodzin w firmie produkcyjnej będzie zagospodarowanych z użyciem maszyn. Zapytaliśmy pracownika z firmy Andos, specjalizującej się w automatyzacji procesów produkcyjnych o to, jakie branże wiodą w tym zakresie prym? Odpowiedział nam, że bez cienia wątpliwości jest to branża automotive. Największe koncerny samochodowe na świecie przekraczają coraz to nowe bariery w zakresie optymalizacji kosztów. Doskonałym przykładem może być japońska marka, która pokrywa karoserię nowych samochodów warstwą lakieru o grubości 60 mikronów. Jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia było, aby możliwe było wykonanie pełnowartościowego pokrycia karoserii tak cienką warstwą lakieru – wszystko za sprawą postępującej automatyzacji, a co za tym idzie optymalizacji procesów.

Wiele osób zgłasza wątpliwości czy jest to kierunek właściwy, wieszcząc wizje globalnej katastrofy związanej z przejęciem kontroli nad wieloma obszarami pracy przez maszyny. Są to obawy zupełnie bezpodstawne, ponieważ każdy proces musi zostać opracowany i zaprogramowany przez człowieka. Maszyny mogą wiele prac wykonać szybciej, taniej i z większą precyzją, jednak o ich właściwe ustawienie, nasmarowanie i inne aspekty pozwalające na utrzymanie ruchu, muszą dbać odpowiednio przeszkoleni operatorzy.

Nowe miejsca pracy

Paradoksem może okazać się, że zajęcia, którymi zajmą się maszyny, wygenerują pewną próżnię i na rynku powstanie wiele zupełnie nowych miejsc pracy, z którymi będą wiązały się konkretne kwalifikacje zawodowe. Przykładowo osoby serwisujące sprzęt produkcyjny, oprócz wiedzy z zakresu mechaniki oraz mechatroniki, będą musiały posiadać kompetencje programistyczne. To, co jeszcze może wpływać na powstawanie zupełnie nowych zawodów, to:

• gwałtownie rosnące dochody, a co za tym idzie konsumpcja na skutek dynamicznego rozwoju linii przemysłowych w krajach o szczególnie wysokich wzrostach gospodarczych,
• niekorzystna demografia i pojawienie się nowych potrzeb w zakresie usług paliatywnych,
• nowe technologie, nowa infrastruktura oraz konieczność obsłużenia tego wszystkiego.

Jak wyraźnie widać rynek nie lubi próżni i ludzie na stanowiskach pracy, którzy zostaną zastąpieni przez maszyny, znajdą wiele możliwości do przebranżowienia się oraz pozyskania nowych umiejętności.